piątek, 23 sierpnia 2013

Cienie do oczu MIYO no.13 Chilli - recenzja

Przyszła kolej na kolorowe kosmetyki. Na zlocie otrzymałyśmy cienie do powiek. Każda oczywiście inny kolor. Przetestowałam, i teraz macie okazje poznać moją opinię na temat cieni do oczy firmy pierre rene


Kilka słów od producenta :
Cienie do oczu z silikonowo - mineralną formułą zapewniającą długotrwałość makijażu i satynowość aplikacji.
Nie zawierają parabenów.Hipoalergiczne.
Testowane dermatologicznie.

Pojemność / Cena
3 g / 4.99 zł

Kolor który otrzymałam wygląda tak :




Uwielbiam wszelakie odcienie różu i czerwieni, tylko czy na oczach ? Z pośród nadesłanych nam kolorów ten wydawał mi się najfajniejszy. Cienie znajdują się w ładnym plastikowym pudełku.Otwiera się je bardzo łatwo, o czym przekonała sie moja pociecha gdy dostała się do kosmetyczki mamy ;)


Do cieni niestety nie jest dołączony pędzelek, ale bardzo łatwo się nakładają
. Kolor jak sami widzicie jest bardzo żywy na oku prezentuje się bardzo ładnie.




Cienie długo utrzymują się na oku, ją wysokiej jakości. Choć później troszkę ciężko je zmyć. Same w sobie są naprawdę bardzo ładne, niestety mi jednak kolor specjalnie do gustu nie przypadł. Mam takie rzeczy , które bardzo podobają mi się u kogoś a sama ich nie założę bo źle bym sie w nich czuła. Tak własnie jest w przypadku tych cieni. Lubie czerwień i róż ale zdecydowanie na Paznokciach nie na oku.

PLUSY:
- żywe kolory
- wygodne otwieranie
- długo utrzymują się na oku

MINUSY:
- brak pędzelka
- problemy ze zmyciem









Czy poleciłabym te cienie? Jeśli tylko znajdziecie kolor pasujący do was to tak :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz