niedziela, 18 sierpnia 2013

Feromony mit czy prawda ?

Jakiś czas temu dzięki uprzejmości firmy Feromony.pl otrzymałam do przetestowania Feromony The EDGE.
Dzięki temu miałam okazję upewnić się czy to na prawdę działa. A może to tylko mit albo siła wmówienia nam że to naprawdę działa? Zobaczcie do jakich wniosków doszłam.


Szczerze mówiąc bardzo zastanawiałam się czy to na prawdę działa. Jak zawsze mówię domownikom co kolejnego do testowania otrzymam. Tak tym razem milczałam. Chciałam początkowo na nich wypróbować owe feromony. Gdy tylko do mojego domu zawitały bezpiecznie zapakowane perfumy z feromonami czekałam tylko na okazję aby ich wypróbować.


Na stronie feromony.pl przeczytałam że wystarczy nie wielka ilość feromonów aby można było zobaczyć efekty. Tak też uczyniłam. Pierwsza ofiarą mojego podstępu padła moja mama. Wróciła z pracy i pierwsze co poczuła to zapach. Zaraz zostałam wypytana o szczegóły co tak pięknie pachnie. ( w sumie miała rację bo zapach jest FENOMENALNY ) Później dziwnym sposobem, mama co chwilę pojawia się w moim pokoju pytając o coraz mniej istotne szczegóły, widać było że przyciągał ją zapach. Uznałam to za sukces. Kolejną ofiarą był mój własny partner. Wrócił z pracy, i pierwsze co stwierdził ze bardzo ładnie pachnę.
Ja byłam pewniejsza siebie a on zdecydowanie milszy niż zwykle. Szczerze mówiąc to uważałam że to jedna wielka ściema. A teraz przekonałam się że coś w tym jest.
Innym przykładem może być pan w sklepie w farbami i taśmami malarskimi. Robiłam nie dawno remont,dlatego też wybrałam się po farbę. Byłam tam 3 razy w ciągu jednego tygodnia ( sami wiecie,kobieta,niezdecydowanie :P ) ostatnim razem zapikowałam na siebie feromony. O dziwo Pan , który wcześniej nie był  chętny do pomocy tym razem zrobił się bardzo miły, nawet zaczął rozmawiać ze mną na tematy nie związane z malowaniem.


Jako osoba , która myślała że to tylko taki chwyt, aby naiwni ludzie wydawali nie małe sumy pieniędzy na nie działający specyfik, muszę teraz pobić się w pierś i powiedzieć jak bardzo się myliłam i jak bardzo nie miałam racji.


Kilka słów od producenta :
The EDGE Woman podkreśli Twoją kobiecość i pozwoli Tobie lśnić jak nigdy dotąd. The EDGE Woman wydobywa Twoje naturalne piękno, budząc pożądanie otaczających Cię mężczyzn i zazdrość obserwujących Cię kobiet. Zachwyć wszystkich swoją osobą!

Wydobądź to czego potrzebujesz, aby być wysłuchanym i traktowanym z szacunkiem. Uzyskaj autorytet oraz posłuch wśród otaczających Cię ludzi. Stań się liderem, osobą dominującą, która kontroluje sytuację i za którą ludzie chcą podążać.

Jak działa The EDGE?
The EDGE oparty jest na najwyższej jakości związkach (czystość powyżej 98%), które skutecznie podkreślają Twoją osobę w towarzystwie innych ludzi. Gdy stosujesz The EDGE stajesz się osobą zauważaną. Podobnie jak NPA, The EDGE to dominacja w płynie. The EDGE dodatkowo zwiększa Twoją pewność siebie. Po użyciu stajesz się osobą badziej przebojową i towarzyską. Jeżeli chcesz robić dobre wrażenie i przy tym dobrze się bawić, The EDGE to produkt idealny dla Ciebie.
Ze względu na zawartość skoncentrowanej dawki Androstenonu w The EDGE dla mężczyzn, środek powinien być stosowany z rozwagą. Nie należy przekraczać zalecanej dawki.

Kup The EDGE, aby:
podrywać i uwodzić,
podkreślić swoją osobę,
zwiększyć pewność siebie,
dobrze się bawić.

Bardzo wysoka jakość, wysokie stężenie - 2,5mg feromonów w 25ml flakonie, to gwarancja najlepszego stosunku jakości do ceny. Niech nie zmyli Cię zawartość jednego feromonu. The EDGE zawiera dodatkowo dwa silne feromony, nie ujawniane przez producenta, które znacząco podnoszą działanie głównej substancji. Zobacz wynik analizy Androstenonu zawartego w The EDGE Man (badanie przeprowadzone metodą spektrometrii mas)
Kupując The EDGE masz gwarancję, że nabywasz feromony, które dotychczas z powodzeniem przetestowało dziesiątki tysięcy osób na całym świecie.
Spraw, aby ludzie byli pod wrażeniem Twojej osobowości.

Moja opinia 
Co do samego opakowania i reszty technicznych spraw. Perfumy zapakowane są w eleganckie , czarne tekturowe opakowanie. Po wyjęciu z opakowania możemy zobaczyć szklany flakonik  o pojemności 25 ml. Niby mało ale producent zapewnia nas że przy używaniu ich 4 razy w tygodniu ilość ta wystarczy na 5 miesięcy. Sama po sobie wiem że wystarczy naprawdę niewielka ilość aby cokolwiek zaczęło działać. Po aplikacji w powietrzu unosi się genialny lekko kwiatowy zapach ( tutaj żałuje że nie mam możliwość wam go pokazać.) Zapach długo utrzymuje się na ciele. No i sądząc po efektach i zachowaniu otaczających mnie ludzi, to na prawdę działa. A ja sama czuje się bardziej pewna siebie,zdecydowana i otwarta na innych.

 PLUSY :
- wygodne opakowanie
- ZAPACH
- łatwa aplikacja
- wydajność
- pozytywne działanie na otoczenie

MINUSY :
- brak








Czy poleciła bym zakup feromonów innym ? Zdecydowanie tak, tym bardziej że dostępna jest też wersja dla mężczyzn. :)
Teraz też bardzo serdecznie chciałabym was zaprosić do odwiedzenia profilu na facebooku feromonów o TUTAJ

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

No proszę zawsze mnie kusiło wypróbować feromony :) a teraz to na pewno się skuszę.

Prześlij komentarz