Wielkie upały już za nami, w sumie to jakiekolwiek upały za nami. Ale pod czas dużego słońca wypada się w jakiś sposób zabezpieczyć przed poparzeniem no i ewentualnie pomóc trochę naszej opaleniźnie. Ja miałam możliwość przetestowania olejku do opalania od Marizy. Zobaczcie jak mam zdanie na jego temat.
Kilka słów od producenta :
Preparat ułatwia opalanie, pozwalając na uzyskanie równomiernej i naturalnej opalenizny. Dzięki zawartości naturalnych filtrów UV - beta-karoten, olejek z orzecha włoskiego- chroni skórę przez szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Dodatkowo posiada filtr SPF 6
Olejek znakomicie pielęgnuje skórę - zmiękcza, wygładza i lekko natłuszcza. Regularne stosowanie olejku wzbogaconego w masło kakaowe i olej kokosowy zapewnia długotrwałe zachowanie naturalnej opalenizny w kolorze złocistego brązu. Polecany dla każdego rodzaju skóry w czasie kąpieli słonecznych jak również zabiegów opalających w solarium.
Pojemność / Cena
150 ml / 15 zł
Moja opinia :
Szczerze mówiąc to mój pierwszy olejek do opalania. Wcześniej zawsze korzystałam z balsamów. Olejek ma poręczna butelkę i wygodny aplikator. Bardzo podoba mi się jego bursztynowy kolor, od razy kojarzy mi się z latem i wakacjami na plaży.Ma przyjemny dla mnie lekko słodkawy zapach.I to by było na tyle z mojego zadowolenia... Użyłam go parę razy, tak aby nie skreślić go od razu. Aplikuje sie go na ciało bardzo prosto, poprzez naciśnięcie rączki.Na nasze ciało wydobywa się lekko brązowy olejek.
Łatwo się go rozsmarowuje. Mimo że jest bardzo rzadki, dla mnie za rzadki. Pozostawia na skórze lekko brązowy kolor.
No i niby wszystko ładnie piękne ale jakoś nie przekonuje mnie. To olejek więc silą rzeczy jest tłusty ale dla mnie za tłusty. Później czułam się jakbym wysmarowała się olejem do smażenia. No i co 2 godziny trzeba powtarzać aplikacje,i za każdym razem gdy wyjdziemy z basenu. Po za tym olejek jest mało wydajny aby wysmarować ciało trzeba zużyć naprawdę sporą ilość.To zdecydowanie nie kosmetyk dla mnie.
PLUSY:
- wygodne opakowanie
- łatwa aplikacja
- ładny kolor
- przyjemny zapach
MINUSY:
- mało wydajny
- za długo się wchłania
- za tłusty
- zbyt często trzeba go używać
Czy poleciłabym go wam? Jeśli lubicie olejki, proszę bardzo.Bo to zdecydowanie nie produkt dla mnie.
2 komentarze:
ciekawy ten olejek :)
Dla mnie za mały filtr.
Prześlij komentarz